Szanowni Państwo,
Poniżej zamieszczam oceny z Państwa colloquium. Miło mi poinformować, że wszystkie osoby, które przystąpiły do sprawdzianu zaliczyły go pozytywnie. Zaznaczam, że oceniałem odrębnie obie jego części, a ocena z colloquium nie jest średnią arytmetyczną obu ocen cząstkowych (stanowi natomiast ocenę całości pracy). Kolumna z proponowaną oceną uwzględnia Państwa aktywności podczas zajęć. Prace są do wglądu na moich konsultacjach, oceny niedługo znajdą się w systemie, a na najbliższych zajęciach natomiast pochylimy się nad casusem, z którym przyszło Państwu się (z sukcesem) zmierzyć.
Lp |
Nr albumu |
Pytanie opisowe |
Casus |
Colloquium łącznie |
Ocena końcowa |
|
276342 |
4,5 |
3,0 |
3,5 |
4,5 |
|
274742 |
|
|
|
|
|
272998 |
3,0 |
3,0 |
3,0 |
3,0 |
|
247230 |
5,0 |
4,0 |
4,5 |
5,0 |
|
233939 |
4,0 |
4,5 |
4,0 |
5,0 |
|
275571 |
4,5 |
4,5 |
4,5 |
5,0 |
|
273635 |
Prawie 4,5 |
5,0 |
Niecałe 5,0 |
5,0 |
|
271097 |
3,5 |
3,0 |
3,5 |
4,5 |
|
206098 |
|
|
|
|
|
276429 |
4,5 |
4,5 |
4,5 |
5,0 |
|
275552 |
4,5 |
4,0 |
Dylemat pomiędzy 4,5, a 4,0 |
4,5 |
|
270963 |
3,0 |
5,0 |
4,0 |
5,0 |
|
254083 |
4,5 |
4,0 |
Jednak za całość 4,0 |
4,0 |
|
272910 |
Prawie 4,5 |
5,0 |
Prawie 5,0 |
5,0 |
|
276518 |
4,0 |
5,0 |
Ponad 4,5 |
5,0 |
|
275626 |
3,0 |
3,0 |
3,0 |
3,5 |
|
276172 |
4,0 |
3,0 |
3,5 |
3,5 |
|
247104 |
4,0 |
3,0 |
3,5 |
3,5 |
|
246203 |
|
|
|
|
|
272249 |
4,5 |
5,0 |
5,0 |
5,0 |
|
240294 |
4,0 |
5,0 |
4,5 |
5,0 |
|
276231 |
5,0 |
3,0 |
4,0 |
5,0 |
|
238246 |
3,0 |
4,0 |
3,5 |
3,5 |
Niejako na zakończenie Państwa studiów wspomnę (vide: nr albumów: …246 oraz …083), że prace będące… „wzajemną dla siebie inspiracją” choćby pro forma powinny się trochę różnić, zamiast być pisane metodą Copy’ego – Paste’a.
Na marginesie proszę również pamiętać, że „nie” z przymiotnikami (jak np. czynności nieprzekraczające zwykłego zarządu) piszemy oczywiście łącznie.
Niestety nie udało mi się znaleźć (wbrew dawniejszej praktyce) niezwykle wesołych cytatów, jednak uważam za godne przytoczenia, iż m.in.: „prowadzenie spraw spółki polega na tym, że każdy wspólnik prowadzi sprawy spółki” (choć to prawda, to jednocześnie i tautologia), z drugiej zaś strony spotkałem twierdzenia, że „reprezentacja polega na prowadzeniu spraw”. Powyższy „spór w doktrynie” zrzucam na stres związany z pisaniem pracy i przytaczam z życzliwym uśmiechem (bo wszyscy popełniamy czasem „czeskie błędy” ;).
Pozdrawiam serdecznie i życzę pomyślności i szczęścia w nowym roku.
mgr Robert Drożdż